Jak zostać Słoweńcem. Listy ze Słowenii #91

2 grudnia, 2023
przeczytasz w mniej niż 4 min.
jak zostać słoweńcem

Czy można czuć się równocześnie Polakiem i Słoweńcem? I co trzeba zrobić, by Słoweńcy zaczęli traktować cię jako “swojego”?

Fot. Helena Lopes / Unsplash

Robert, jak zawsze będący liderem w grupie, zwrócił się do mnie z prośbą, żebym rozdzielił nas na dwie przeciwstawne drużyny.

– O nie! – bez wahania zaoponowałem. – Wy, Słoweńcy, zawsze oddajecie kluczowe decyzje obcokrajowcom, a potem macie pretensje do całego świata. Sami się podzielcie!

– Jak to?! – zdziwił się Robert. – Przecież ty już jesteś Słoweńcem!

No właśnie! Czy jestem jeszcze Polakiem, czy może już Słoweńcem?

Jeśli wziąć pod uwagę jedynie obywatelstwo, to sprawa jest prosta, bo okładkę mojego paszportu niezmiennie zdobi orzeł w koronie. Jednak sprawa tożsamości to nie tylko obywatelstwo. I wcale nie jest to takie proste.

Na początku mojej przygody ze Słowenią zapytałem słoweńsko-bośniackiego kolegi, czy bardziej czuje się Bośniakiem, czy Słoweńcem. Zastanowił się chwilę, po czym odpowiedział nieco wymijająco:

– Tutaj dla wszystkich jestem Bośniakiem, ale kiedy jadę do Bośni, to nagle wszyscy wokół uważają mnie za Słoweńca.

Wówczas nie podejrzewałem, że odpowiedź może być niewykluczająca, że mój kolega może być jednocześnie Bośniakiem, jak i Słoweńcem. Dziś patrzę na to zupełnie inaczej.

Paradoksalnie, Polakowi w Słowenii jest dużo łatwiej się poczuć Słoweńcem niż osobom pochodzącym z południowych republik byłej Jugosławii. Ponieważ Polonia w kraju właściwie nie istnieje, spędzamy czas między Słoweńcami, co naturalizuje nas dużo szybciej, niż tworzących zamknięte grupy Bośniaków czy Serbów.

Jednak droga do zostania Słoweńcem nie jest łatwa.

Po pierwsze, trzeba mówić po słoweńsku. „Po słoweńsku” wcale nie oznacza języka literackiego. Ludzi posługujących się oficjalną wersją niemal się w kraju nie uświadczy, chyba że są to zagraniczni studenci filologii słoweńskiej. Dużo lepiej widziane jest, kiedy mówi się lokalnie, „po domače”.

Po drugie, trzeba lubić sport. Dobrze jest także uprawiać przynajmniej jedną dyscyplinę. Najbardziej lubiane są: koszykówka, narciarstwo, kolarstwo i wspinaczka. Wiele osób uprawia sporty ekstremalne: paralotniarstwo, górskie kajakarstwo, zjazdy rowerowe. Z kolei w czasie kibicowania należy skakać razem z innymi, kiedy dobiega skandowanie: Kdo ne skače, ni Slovenc!

Po trzecie, należy tańczyć polkę. Muzyka ludowa jest w Słowenii wciąż obecna, kilka stacji radiowych nadaje nawet alpejski folk dzień i noc. Spontaniczne koncerty mogą się zdarzyć w trakcie urodzin, osmicy czy innej imprezy masowej. Na słonecznej stronie Alp zawsze znajdzie się ktoś z akordeonem i nie zawaha się go użyć!

Po czwarte, należy wejść na Triglav. Triglav to najwyższy szczyt Słowenii (2 864 m n.p.m.), leżący w Alpach Julijskich. Jego wizerunek znajduje się w herbie (a właściwie emblemacie) kraju. Wejście na szczyt wcale do łatwych nie należy, a uprzęż i kask są wyposażeniem niemal obowiązkowym.

Dla wszystkich zmartwionych po tym tekście niedoszłych emigrantów, mam też dobrą wiadomość. Otóż, większość Słoweńców nie spełnia wszystkich tych warunków.

Nawet językowo niektórzy się nie popisują. Zaś przede wszystkim, tożsamość narodowa nie musi być na wyłączność. Ludzie pochodzący z rodzin mieszanych czy wychowujący się poza granicami kraju doskonale zdają sobie z tego sprawę. Można czuć się jednocześnie Polakiem i Słoweńcem. Nie ma tu sprzeczności. Ma to swoje zalety, na przykład, kiedy jestem pytany, komu kibicuję w meczu Polska – Słowenia, zawsze odpowiadam w ten sam sposób: naszym!

Napisz do autora: d.buraczewski@travelmagazine.pl

Damian Buraczewski

Damian Buraczewski

Ze Słowenią związany od 2011 roku. Prowadzi blog SlovVine.com wybrany Winiarskim Blogiem Roku 2019 magazynu Czas Wina. Jego teksty o Słowenii ukazały się na łamach Tygodnika Powszechnego, Tygodnika Przegląd i Czasu Wina.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Logo Black

O nas

Najnowsze wywiady

Newsletter

Aktualności, inspiracje, porady.

Liczba tygodnia

Musztardowe Czarne Minimalistyczne Etsy Sklep Ikona2

To też ciekawe