Jak pogadać ze sztuczną inteligencją. Listy ze Słowenii #75

22 kwietnia, 2023
przeczytasz w mniej niż 3 min.
Levart Photographer DrwpcjkvxuU Unsplash 1

Co sztuczna inteligencja wie o Słowenii? Postanowiłem sprawdzić, czy ChatGPT zastąpi ekspertów piszących o tym kraju

Blady strach padł na towarzyszy i towarzyszki od pióra. Sztuczna inteligencja idzie po nasze miejsca pracy. Uruchomiony w listopadzie zeszłego roku chatbot ChatGPT okazał się rozwiniętym programem, który potrafi prowadzić logiczną konwersację, korzystając z przepastnych danych Internetu. Szybko okazało się, że jego umiejętności zaczęli wykorzystywać uczniowie piszący rozprawki, ponieważ odpowiedzi bota są bardzo obszerne i wyczerpujące. Zatrudnieni w redakcjach zaczęli drżeć o posady. W dzisiejszych mediach liczy się bowiem szybkość powstawania nowych treści, a to oznacza, że jeden redaktor wspomagany AI będzie mógł zastąpić kilku pracowników.

Również mnie udzielił się niepokój. Czyżby cybernetyczny pismak czyhał także na te felietony? Z pewnością zbiorcze zasoby Internetu na temat Słowenii, przekraczają moje możliwości poznawcze. ChatGPT może, niczym smerf Ważniak, wypowiadać się wyczerpująco i mądrze na dowolny temat. Postanowiłem podnieść rękawicę i stanąć z botem oko w oko w wyczerpującej dyskusji na temat Słowenii.

Na rozgrzewkę zadałem pytanie ogólne, niejako macając przeciwnika niczym bokser w pierwszej rundzie:

Ai Slowenia

Całkiem nieźle, choć oczywiście znalazły się pierwsze wpadki: kisla repa to oczywiście kiszona rzepa, która rzeczywiście jest bardzo popularna na słonecznej stronie Alp. Mimo tych niedociągnięć, można uznać, że bot pół artykułu na blog lub popularny portal internetowy napisał. Postanowiłem przejść do konkretów:

Ai Slowenia2 1

W ciągu kilku sekund program wygenerował drugą część artykułu, który potem redaktor mógłby ozdobić clickbite’owym tytułem: „Bajkowy kraj na majowy weekend blisko Polski”. Zrobione!

Poczułem ukłucie swojej eksperckiej duszy. Rzuciłem się na bota i zaatakowałem boleśnie:

Ai 3 Slowenia 1 1

Z Piranem poradził sobie wyśmienicie, co jeszcze bardziej mnie podrażniło. Uderzyłem więc bezpardonowo szczegółowym pytaniem mniej popularnej kwestii słoweńskich win.

Ai 3 Slowenia 2

No i się udało! Bot skompromitował się na całej linii, mieszając pojęcia i wątki. Chat leżał na deskach, a ja w myślach zacząłem odliczanie. Nie doliczyłem jednak do dziesięciu…

Naszła mnie mało optymistyczna refleksja: otóż czytelnicy, którzy będą odbiorcami tych treści, nie będą wiedzieli, że są wprowadzani w błąd. Dla nich świat przedstawiany przez AI będzie tym właściwym. W dalszej części rozmowy bot pomylił się jeszcze kilkakrotnie. Być może model potrzebuje trochę więcej czasu i ilości tekstów, dzięki którym będzie mógł się rozwijać. Tylko, co, jeśli większość tych tekstów zostanie napisanych przez AI z powieleniem już napisanych błędów? Niestety, tych pomyłek nie wyłapią również redaktorzy, chyba że będą specjalistami w danej kwestii. Jednak obecny trend upadku jakości mediów nie napawa optymizmem. Oto przed nami roztacza się wizja, gdzie darmowe internetowe artykuły będą pełne błędów, manipulacji i przeinaczeń, taka Wikipedia na sterydach, a jedynym ratunkiem będą treści płatne. Pytanie czy internauci będą skorzy do szerszego otwarcia portfeli w poszukiwaniu wiedzy? Cóż… chyba czas posprzątać biurko.

Napisz do autora:d.buraczewski@travelmagazine.pl

Damian Buraczewski

Damian Buraczewski

Ze Słowenią związany od 2011 roku. Prowadzi blog SlovVine.com wybrany Winiarskim Blogiem Roku 2019 magazynu Czas Wina. Jego teksty o Słowenii ukazały się na łamach Tygodnika Powszechnego, Tygodnika Przegląd i Czasu Wina.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Logo Black

O nas

Najnowsze wywiady

Newsletter

Aktualności, inspiracje, porady.

Liczba tygodnia

Musztardowe Czarne Minimalistyczne Etsy Sklep Ikona2

To też ciekawe