W moim misternie utkanym planie emigracji na południe wybrałem za cel Słowenię. Był tylko jeden problem. Nigdy wcześniej tam nie byłem
Dobrą kawę w Słowenii można wypić wszędzie
Gdy na początku lata zdarza mi się przyjechać do mojego rodzinnego domu w Sopocie, patrzę na wybryki śmigających w powietrzu jerzyków
Dobry podróżnik nie ma ustalonych planów i nie zależy mu na dotarciu do celu
Ubrany w trampki, sportowe szorty oraz biały T-shirt mężczyzna trzymał odbezpieczony automat i sprawiał wrażenie, że umie się nim posługiwać
Wygląda na to, że pandemia przeszła do historii. Jeżeli nawet nie w rzeczywistości, to z pewnością w naszych umysłach
Dzień zaczynam od czynności, którą ludzie powtarzają tu od tysięcy lat. Otwieram okiennice.
Istotą podróży są opowieści. W naszym nowym magazynie o podróżowaniu znajdziecie ich mnóstwo